Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ksiądz Profesor przebiegł 150 km. Zrobił to w ciągu... 24 godzin

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Ks. Paweł Prüfer biegł od 21.00 w piątek 21 maja do 21.00 w sobotę.
Ks. Paweł Prüfer biegł od 21.00 w piątek 21 maja do 21.00 w sobotę. Materiały Akademii im. Jakuba z Paradyża/Archiwum prywatne
- Po 105 kilometrach poczułem coś takiego, jakbym w ogóle dopiero miał zacząć biegać - mówi ks. Paweł Prüfer. Udało mu się zrealizować plan biegania przez całą dobę. Przez 24 godziny przebiegł 150 km.

- Generalnie biegałem po Gorzowie. Po miejscach oświetlonych w nocy, po parku. pobiegłem też do katedry, do Kłodawy. Później rano biegałem wałami w stronę Borka. Były wszystkie pory roku oprócz zimy i śniegu. Był deszcz, wiatr, tęcza. Co tam jeszcze było? Burza była. W pewnym momencie zaczęło mnie trochę „telepać”, ale kochani przyjaciele zatroszczyli się o mnie. Przeżywałem też bardzo duchowo ten bieg. Tak wymyśliłem sobie, że „W mocnym ciele mocny intelekt” i dziękowałem Panu Bogu za każdy krok. Naprawdę to coś niesamowitego - mówił w sobotę po zakończeniu swojego wyczynu ks. Paweł Prüfer. Na co dzień jest on rezydentem parafii św. Maksymiliana Kolbego przy ul. Czereśniowej, gdzie pomaga w pracy duszpasterskiej. „W cywilu” jest natomiast pracownikiem Akademii im. Jakuba z Paradyża. Jako prof. nadzw. dr hab. Paweł Prüfer jest wykładowcą, był nawet dziekanem wydziału ekonomicznego. Wierni mówią na niego Ksiądz Profesor. Oprócz tego jest pasjonatem biegania, miłośnikiem biegów długodystansowych, a przed pandemią co jakiś czas można go było spotkać na trasie organizowanych w Gorzowie biegów. W ostatni weekend zrealizował swój wielki plan. Biegł przez 24 godziny.

Bieg rozpoczął w piątek o 21.00 przed siedzibą akademii przy ul. Teatralnej. Zakończył przed kościołem przy ul. Czereśniowej, gdzie witała go grupa osób. - Smacznie spaliście, chrapaliście. Słyszałem, bo byłem w wielu miejscach. Nie zdajecie sobie sprawy, że koło waszych domów biegłem i się za was modliłem, za wiele osób się modliłem - mówił tuż po skończonym biegu. - Po 105 kilometrach poczułem coś takiego, jakbym w ogóle dopiero miał zacząć biegać. Naprawdę, uwierzcie mi, przestały mnie boleć nogi, chciało mi się biec, podczas gdy na 70. kilometrze było niezwykle ciężko. Sam nie wiem, jak to zrobiłem O 3.00 odmawiałem Koronkę do Miłosierdzia Bożego, rano - brewiarz. Zrobiłem 150 km - mówił duchowny i profesor.

Czytaj również:
Klerycy już nie w Paradyżu. Po 59 latach wracają do Gorzowa

WIDEO: Lubuskie. Skwierzyna. Ksiądz Kazimierz Małżeński - Ustanowienie Sanktuarium Matki Boskiej Klewańskiej Patronki Rodzin Przybyłych z Kresów w Skwierzynie. 17.05.2021

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ksiądz Profesor przebiegł 150 km. Zrobił to w ciągu... 24 godzin - Gorzów Wielkopolski Nasze Miasto

Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto