Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podwyżki, dodatkowe lekcje, czyli co z pieniędzmi za strajk

Jarosław Miłkowski
Sandra Soczewa
W Gorzowie część nauczycieli chce odrobić utracone przez strajk zarobki, prowadząc zajęcia dodatkowe. W Strzelcach ten pomysł już wszedł w życie. Międzyrzecz myśli o podniesieniu nauczycielskich pensji już od lipca.

Po kwietniowym strajku, który trwał trzy tygodnie, część nauczycieli otrzymała zaledwie kilkusetzłotowe wynagrodzenia. Były tak niskie, bo samorządy nie wypłacały pensji za czas protestu. Jednak pieniądze z subwencji oświatowej, które nie poszły na nauczycielskie pensje, zostały do dyspozycji dyrektorów szkół. W Gorzowie to w sumie 3.673 600 zł.

Gorzów: Można odrobić
- Dyrektorzy mogą przeznaczyć pieniądze na zajęcia dodatkowe. Czas na to będzie do końca roku kalendarzowego – mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik urzędu miasta. Co na to nauczyciele? Środowisko jest w tej sprawie podzielone.

- To jest jak jałmużna. My walczyliśmy nie tylko o podniesienie naszych zarobków, ale i zmianę w całej edukacji. Tymczasem teraz proponuje się nam, że za takie same pieniądze to my mamy jeszcze dodatkowo pracować. Jeśli chciałabym sobie odrobić stracone pieniądze, to mogę to zrobić prowadząc korepetycje - mówi anonimowo jedna z gorzowskich polonistek.

- U nas część nauczycieli chce w ten sposób odrobić utracone zarobki. Teraz, przed końcem roku, nie było na to okazji. Ustaliliśmy, że zajmiemy się tym po wakacjach – mówi Piotr Kruk, dyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych w Gorzowie.

Tak samo będzie w II Liceum Ogólnokształcącym w Gorzowie.
- Jak będzie zainteresowanie, trudno powiedzieć, ale już dziś zainteresowanie takim rozwiązaniem wyraził co najmniej jeden nauczyciel z każdego przedmiotu – mówi Tomasz Pluta, dyrektor II LO. Tłumaczy, że w teorii nauczyciel mógłby odrobić więcej niż stracił (byłoby tak, jeśli jego koledzy nie chcieliby prowadzić zajęć). W praktyce jest to jednak niemożliwe – bo zwyczajnie zabraknie na to godzin lekcyjnych.

Strzelce: Zajęcia dodatkowe już były
Dodatkowe zajęcia, które dały możliwość odrobienia części pieniędzy, odbywały się już w Strzelcach Krajeńskich. Tu w Szkole Podstawowej nr 1 dla uczniów klas 4-8 wprowadzono konsultacje przedmiotowe. Były z pięciu przedmiotów, bo tylu nauczycieli było chętnych.

- Łącznie odbyły się 34 godziny konsultacji, a uczestniczyło w nich 159 uczniów – poinformował nas burmistrz Mateusz Feder.

Międzyrzecz: Podwyżka?
W Międzyrzeczu niewykluczone, że nauczyciele dostaną pieniądze za strajk w formie podwyżki. 1 września wejdzie w życie rządowa podwyżka o 9,6 proc., natomiast związki zawodowe chcą, by samorządy wypłacały ją wcześniej.

- U nas projekt uchwały zakłada wprowadzenie podwyżki od 1 lipca, ale jak z nią będzie, decyzję podejmą w lipcu radni – mówi Izabella Korejwo, dyrektor gminnego zespołu oświaty.

Podobny projekt podwyżki złożyła w Gorzowie Barbara Zajbert, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Strajk nauczycieli przypadał w czasie egzaminu ósmych klas i egzaminu gimnazjalnego. W piątek Centralna Komisja Egzminacyjna podała wyniki obu sprawdzianów.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Podwyżki, dodatkowe lekcje, czyli co z pieniędzmi za strajk - Plus Gazeta Lubuska

Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto