Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tor, po którym ma jeździć Zmarzlik to dziś... zmarzlina. Jak Stal szykuje się do sezonu?

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Od 8 marca żużlowcy Stali Gorzów są już gotowi do wyjazdu na tor. na przeszkodzie stoi jednak pogoda.
Od 8 marca żużlowcy Stali Gorzów są już gotowi do wyjazdu na tor. na przeszkodzie stoi jednak pogoda. Jarosław Miłkowski
Zawodnicy gotowi są już do treningów. Terminy sparingów wciąż są aktualne. W klubie szykują się już do testów telemetrii. I tylko pogoda nie sprzyja na kręcenie pierwszych okrążeń na „Jancarzu”. Co słychać u progu sezonu w Stali Gorzów?

- Kiedyś w marcu wychodziło słońce, czasami spadł deszcz ze śniegiem, ale bardzo szybko znikał. Teraz pogoda jest zupełnie inna. Mrozy mocno nadwyrężyły struktury naszego toru. Na oko może tego nie widać, ale zmarzlina w torze jest dosyć głęboka. Sięga nawet 50-70 cm. Potrzeba nam więc słońca oraz dni i nocy bez mrozu - mówi Stanisław Chomski, szkoleniowiec Moich Bermudów Stali Gorzów.
Wicemistrzowie Polski są już w gotowości do treningów od ostatniego poniedziałku. Deszczowa - a bywa, że i śnieżna - aura, do tego niskie temperatury, sprawiają jednak, że na pierwsze zajęcia na „Jancarzu” trzeba jeszcze poczekać. Jak długo? Dziś trudno to powiedzieć.

Gdy w czwartek spoglądaliśmy na prognozy pogody, jakie ma dla Gorzowa strona yr.no (korzystają z niej także władze ligi), trudno o optymizm. Do poniedziałku temperatura będzie powyżej zera, ale ma padać. W kolejne dni deszcze ustąpią, ale... wrócą mrozy. A na weekend 20-21 marca Stal ma zaplanowane pierwsze sparingi z Betardem Spartą Wrocław. Oprócz tego 23 i 30 marca miałoby się odbyć testowe ściganie z Apatorem Toruń...
- Czy te sparingi się odbędą, okaże się przed tymi datami. Problemy mamy nie tylko my. Na tor nie wyjechali zawodnicy także w Zielonej Górze, Wrocławiu, Grudziądzu, Lublinie - mówi S. Chomski. - Gotowość wyjazdu na tor była 8 marca, ale warunki nie pozwalają - dodaje.

Miejsce Orła jest w Stali

Jak zatem przebiegają w Stali przygotowania do sezonu? Niektórzy zawodnicy szukają możliwości trenowania na innych torach. Bartosz Zmarzlik ma za sobą próbne jazdy w Ostrowie, Szymon Woźniak - w słoweńskim Krsko, a Anders Thomsen jeszcze w ostatnich godzinach lutego wyjechał na tor w duńskim Vojens. Pozostali zawodnicy na pierwsze treningi jeszcze czekają.
W oczekiwaniu na sprzyjającą pogodę, w Stali dogrywają wszystkie sprawy organizacyjne.

- Trwa zbieranie kompletu dokumentów zawodników, które uprawniają ich do rywalizacji na torach PGE Ekstraligi - mówi Krzysztof Orzeł, kierownik drużyny. Jeszcze niedawno mówiło się, że może on być kierownikiem drużyny, ale w... Falubazie Zielona Góra (z funkcji w tej drużynie zrezygnował bowiem Tomasz Walczak).
- Jestem z Gorzowa. Dopóki będę Stali potrzebny, to tu jest moje miejsce - mówi krótko na ten temat K. Orzeł. W gorzowskim klubie przygotowuje się już do wprowadzenia nowinek technicznych, jakie od tego sezonu będą obowiązywały w PGE Ekstralidze.

Stoper w dłoni idzie do lamusa

Te nowinki to telemetria. Z wieżyczki sędziowskiej od tego sezonu zniknie chronometrażysta. Za pomiar czasu, ale także ścieżek pokonywanych na torze przez każdego zawodnika, odpowiedzialny będzie sprzęt. - Poza czasem zawodników, będzie można sprawdzić trajektorię wybieraną przez zawodnika i określić, czy jedzie on dobrymi ścieżkami. Będzie też analiza, które ścieżki „niosą” lepiej, a którymi jedzie się wolniej - mówi Orzeł. Rozwiązanie było już testowane w finałowej części ubiegłorocznego sezonu ligowego. Lekki moduł do pomiarów był montowany przy widełkach kierownicy.

Na 29 marca zaplanowany jest test telemetrii w Gorzowie. Tego dnia ma przyjechać inspekcja z PGE Ekstraligi oraz Polskiego Związku Motorowego. A to, czy wszystko działa jak należy, ma być testowane w trakcie jazdy czterech zawodników.

Stal Gorzów. Co z COVID-em?

Zmiany są też w regulaminie rozgrywek. W nowym sezonie wciąż będzie można zakontraktować tzw. gościa, ale będzie to możliwe tylko wówczas, gdy któryś z zawodników będzie miał pozytywny wynik testu na koronawirusa. Stal już zakontraktowała jako gościa Nicolaia Klindta. A czy będzie zabezpieczała się na wypadek, gdy zarazi się któryś z polskich zawodników? Klub na razie takiej potrzeby nie widzi.
- Będziemy się martwili, gdy do takiej sytuacji dojdzie - mówi Chomski. W przypadku zakażenia się jednego z trzech najlepszych zawodników, regulamin daje możliwość stosowania zastępstwa zawodnika.
Z zawodników Stali COVID-19 na pewno przeszli do tej pory A. Thomsen i Marcus Birkemose. - Bartosz Zmarzlik i Szymon Woźniak jej nie przechodzili. Martin Vaculik jest już zaszczepiony. Inni zawodnicy problemów chorobowych nie zgłaszali. Może przeszli ją bezobjawowo - wyliczają nam Chomski, Orzeł i Piotr Paluch, trener młodzieżowców.

Kiedy ruszy liga?

W terminarzu żużlowym początek rozgrywek zaplanowano na pierwszy weekend kwietnia, a w Niedzielę Wielkanocną stalowcy mają rywalizować w Lesznie z Fogo Unią. Czy kiepska pogoda i pogarszająca się sytuacja pandemiczna wpłyną na start rozgrywek?
„Sezon 2021 rozpocznie zgodnie z terminarzem, czyli 3 kwietnia” brzmi oficjalny komunikat PGE Ekstraligi z ostatniej środy. Jak jednak dowiadujemy się nieoficjalnie, żużlowi działacze słyszą już o możliwości przesunięcia pierwszej, a być może także i drugiej kolejki (jest zaplanowana na 9 i 11 kwietnia).
- My pracujemy jednak tak, jakby wszystko miało iść zgodnie z planem - mówi trener Chomski.

Czytaj również:
Pamiętacie te piękne podprowadzające Stali Gorzów?

WIDEO: Bartosz Zmarzlik sponsorem Stali Gorzów

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto