W końcu będzie remont Walczaka

- Cieszę się, że w końcu zrobią tę ulicę. Przecież, gdy się nią jedzie, od dziur i nierówności trzęsie człowiekiem w autobusie nie do wytrzymania - mówił nam wczoraj rano Bogdan Sobociński. Chwilę wcześniej wziął pod opiekę wnuka, z którym w kierunku centrum zmierzał ul. Walczaka - jedną z najbardziej dających się we znaki dróg w mieście.

Już za kilka miesięcy ta ulica zmieni się nie do poznania. Prezydent Jacek Wójcicki podpisał wczoraj umowę na jej remont. Będzie tu nie tylko nowy chodnik, nie tylko asfaltowa ścieżka rowerowa, nie tylko oświetlenie, ale przede wszystkim nowa nawierzchnia. Droga na odcinku od skrzyżowania z ul. Piłsudskiego aż do samego dołu, czyli okolic Białego Kościółka będzie zrobiona praktycznie od nowa. Wymieniona zostanie także nawierzchnia, a pod nią przebudowana zostanie sieć wodociągowa, która zaopatruje w wodę Górczyn.

Mało tego. W miejscu dzisiejszego skrzyżowania Walczaka z ul. Jagiełły pojawi się rondo turbinowe. - To specyficzny rodzaj ronda, na którym kierunki ruchu narzucone są już przy wlotach. Pas jazdy w prawo daje możliwość skrętu tylko na najbliższym wylocie ronda. To rondo będzie miało trzy wyloty - wyjaśnia Rafał Krajczyński, miejski inżynier ruchu. W związku z tym przejście dla pieszych koło kościoła zostanie przesunięte bliżej przystanków autobusowych.

Oprócz ul. Walczaka wyremontowana zostanie też ul. Warszawska na odcinku od ul. Dziewięciu Muz do Cichońskiego. Tu z kolei od razu przebudowane zostanie także torowisko tramwajowe. Z nowości odnotujmy, że na tym odcinku pojawi się inteligentna sygnalizacja. - Zamontowane zostaną detektory, które będą wykrywały zbliżający się tramwaj i nie będzie on musiał zatrzymywać się na światłach, a jedynie na przystanku - objaśnia Rafał Krajczyński.

Przy okazji remontu ul. Warszawskiej zrobiona zostanie także ul. Cichońskiego.

Wszystkie prace drogowe wykona spółka Taumer. - Planujemy rozpocząć je pod koniec lipca - mówi Marcin Banasik, członek zarządu tej firmy. Trwają właśnie ustalenia, od którego z etapów zaczną się roboty. Wiadomo na pewno, że nie wszystkie roboty będzie można wykonać w tym samym czasie (gdy zamknięte będzie skrzyżowanie Walczaka - Jagiełły, to ze względu na objazd musi być dostępne dla ruchu skrzyżowanie Warszawska - Cichońskiego).

Przez kilka miesięcy ruch w centrum miasta będzie utrudniony. - Apelujemy do mieszkańców, aby uzbroili się w cierpliwość - mówi prezydent Wójcicki.

Prace mają zakończyć się do 30 listopada. Pójdzie na nie 14,85 mln zł. Także w listopadzie, ale przed rokiem remontowana była ul. Jagiełły. Skończyło się tym, że wykonawca musiał ją poprawiać. Miasto aury się dziś nie obawia. - To nie były problemy pogodowe, a zwykła fuszerka - mówi Wójcicki.