Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W miejscu centrali rybnej powstanie stara - nowa leżakownia a przy Kłodawce minipromenada [ZDJĘCIA]

Sandra Soczewa
Widok od ul. Strzeleckiej
Widok od ul. Strzeleckiej materiały UM
Możliwe, że inwestycja rozpocznie się jeszcze w tym roku. Jest przełom w sprawie zagospodarowania terenu na zbiegu Wibickiego i Strzeleckiej. Współwłaściciele byłej centrali rybnej: Grzegorz Adamczyk i Andrzej Plawgo oraz prezydent Jacek Wójcicki podpisali porozumienie - To miejsce będzie wizytówką miasta - mówi prezydent Jacek Wójcicki.

Na placu w centrum miasta, przy wejściu do Parku Wiosny Ludów jest wielkie gruzowisko, mały kantor i parking. I nic więcej. Nie raz i nie dwa gorzowianie wskazywali to miejsce jako jedno z tych, których najbardziej się wstydzą.
Ale nie zawsze tak było. Na placu przy Strzeleckiej znajdowała się kiedyś znana wszystkim centrala rybna i leżakownia browaru braci Gross. I być może już dawno w tym miejscu powstałaby nowa, atrakcyjna inwestycja, gdyby nie spór między inwestorami a byłymi władzami.
- Nasze rozmowy z prezydentem Jędrzejczakiem trwały 10 lat. Teraz z nową władzą porozumieliśmy się w trzy miesiące, co bardzo nas cieszy, bo nam też zależy na tym, aby miasto stawało się piękniejsze - mówił wczoraj przedsiębiorca Grzegorz Adamczyk. Zadowolenia z porozumienia nie krył też sam prezydent. - To miejsce jest symboliczne dla miasta ze względu na jego przeszłość. Teraz znów odzyska ono swój dawny blask. Podpisanie porozumienia z inwestorami jest początkiem zmian, jakie zajdą w Gorzowie - deklaruje Wójcicki. I dodaje, że gorzowianie już niedługo będą mogli cieszyć się reprezentacyjnym miejscem.

Najważniejszym punktem porozumienia między miastem a inwestorami jest wymienne przejęcie terenów w okolicach placu. Miasto przejmie teren położony nad Kłodawką, który aktualnie jest zabudowany obiektem byłej powozowni (powierzchnia ok. 360 mkw.). - Dzięki temu będziemy mogli utworzyć w tym miejscu promenadę. Chcemy wyburzyć też budynki byłej powozowni - mówił wiceprezydent ds. rozwoju Jacek Szymankiewicz. A co z tego mają inwestorzy? Oni na mocy porozumienia otrzymają teren położony w narożniku Wybickiego i Strzeleckiej. Dzięki temu będą mogli rozbudować byłą leżakownię i zagospodarować teren zgodnie z założeniami.
Ile to kosztowało? Na razie nic. - Tereny będą poddane wycenie przez rzeczoznawcę. Jeżeli ekspert stwierdzi, że jeden jest droższy od drugiego, to jedna ze stron transakcji do niej dopłaci - wyjaśniał Szymankiewicz.
Jak informuje magistrat, porozumienie zawiera warunki zamiany, a także przeznaczenie, sposób zagospodarowania i warunki zabudowy obszaru pomiędzy Strzelecką, Wybickiego, Chrobrego i Parkiem Róż.
- Nie chcemy na razie zdradzić, co będzie w tym miejscu. Na pewno przebudowa placu będzie odbywać się w dwóch etapach. Najpierw przebudowana będzie leżakownia (pojawią się nad nią dwa dodatkowe piętra - red.), a później pozostały teren - mówi Adamczyk.

***

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto