Dziś (8 kwietnia) na giełdzie w Gorzowie, prowadzonej przez Ośrodek Sportu i Rekreacji na terenach dawnego Ursusa, było około kilkanaście tysięcy osób. Przed 11.00 jeden ze sprzedawców biletów (cena 2 zł) na giełdowy parking powiedział reporterowi „GL”, że sprzedał już około 300 biletów samochodowych, gdy przeciętnie w całą giełdową niedzielę sprzedaje ich około 150. Nic dziwnego: temperatura już przed południem dobijała do 20 stopni, do tego piękne słońce i... ustawowy zakaz handlu.
Wymarzona niedziela
- W taką niedzielę jak dziś niektórzy przychodzą tu zamiast do galerii - mówili nam Daniel Szukiełowicz i Karol Kurkiewicz z Drezdenka, którzy sprzedawali opony samochodowe. Na giełdzie w Gorzowie są co tydzień lub dwa i taki tłum jak dziś zdarza się rzadko. - Ale to wcale nie znaczy, że będziemy mieli większy utarg, bo w takie dni jest mnóstwo oglądających i pytających o ceny niekoniecznie po to, żeby towar kupić. Przy złej pogodzie, gdy jest np. zimno albo trochę pada deszcz czy śnieg, ludzi jest wprawdzie mniej, ale o ceny pytają ci, którzy naprawdę są zainteresowani kupnem - tłumaczyli obaj panowie.
Nie zmienia to faktu, że każdy sprzedawca cieszy się z tłumu. - Trafiają się myśliwi, wędkarze, harcerze i miłośnicy ASG (z angielskiego: Air Soft Gun – replika broni palnej - przyp. red.), ale też po prostu ci, którzy chcą chodzić w wojskowych ubraniach albo mieć militarny ekwipunek - mówił Marcin Kłopotek z Nowej Soli, który na gorzowskiej giełdzie prowadzi stoisko z takim właśnie asortymentem. Czasem sprzedaje też chałwę prosto z Ukrainy. - Oryginalna, nie do podrobienia. Wystarczy zamknąć oczy i wraca smak, który wielu z nas pamięta z dzieciństwa w komunie - śmiał się pan Marcin.
Czynna niemal w każdą niedzielę
Giełda w Gorzowie czynna jest praktycznie w każdą niedzielę za wyjątkiem świąt. Zaczyna się od 8.00 (choć niektórzy przychodzą wcześniej), kończy około 13-14.00 (choć niektórzy zostają dłużej). - Można na niej kupić praktycznie wszystko - śmiał się pan Michał, który akurat kupował używaną listwę oświetleniową w bardzo dobrym stanie za jedyne 40 zł. - W sklepie musiałbym za nią zapłacić jakieś 150 - 200 zł - mówił.
Przykładowe ceny
Oto przykłądowe ceny zanotowane na gorzowskiej giełdzie w niedzielę 8 kwietnia
* 0,5 kg chałwy z Ukrainy - 7 zł
* płyty The Beatles w dobrym stanie - 60-80 zł
* duży pluszowy tygrys 40 zł
* czarna pantera z porcelany (wysokość około 1 m) - 50 zł
* szklane biurko - 120 zł
* stojak na dwa rowery z Holandii (zakładany na głowicę haku samochodowego) - 130 zł
* konik na biegunach (z kółkami) - 30 zł
* składany stół do tenisa stołowego - 200 zł
* fotel na biegunach - 120 zł
* klatka dla królików - 60 zł
* stary zegar na półkę - 100 zł
* stary (1920-30 r.) zegar wolnostojący - 300 zł
* stół z maszyny do szycie marki Singer z dębowym blatem - 700 zł
* samochodziki na resorach (nowe, zapakowane) - 6 zł
* stół warsztatowy - 150 zł
* stół turystyczny z czterema siedzeniami (składany w walizeczkę) - 70 zł
* proszek Omo z Niemiec (120 prań) - 70 zł
* proszek Wizir z Niemiec (100 prań) - 50 zł
* atlas do ćwiczeń - 1000-1200 zł
* nowa skarbonka z luksferu i drzewa sosnowego 120 zł
* duża suszarka do prania (na słupku) - 120-150 zł
* nowy zestaw masywnych mebli ogrodowych (palona sosna) 650 zł
* dwuletni ponton (wzmacniany materiał) z 4 kapokami - 1600 zł
* stara tarka do prania 50 zł
* stara tarka do prania szklana (dekoracyjna) - 120 zł
* trąbka 350 zł
* składane fotele turystyczne - 40-800 zł
* zabawkowy ring z czterema superbohaterami - 100 zł
* czerwone serce ze styropianu - 30 zł
Uwaga: zwykle można się targować i to z bardzo dobrymi skutkami.
Zobacz też wideo: Starocie na sprzedaż
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
