Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorzowska "skarbonka". Sześć lat temu miasto kupiło Przemysłówkę. Czy to była dobra decyzja?

red.
Przemysłówka jak na razie tylko miasto kosztuje. I to grube miliony
Przemysłówka jak na razie tylko miasto kosztuje. I to grube miliony Maja Przeździecka/arch. GL/ zdjęcia Czytelników
Dokładnie 16 września 2016 r. miasto kupiło od jednego z banków biurowiec w centrum Gorzowa. Obiekt do dziś nie jest użytkowany. Trwają w nim kosztowne remonty i przebudowy.

„Prezydent Jacek Wójcicki, po otrzymaniu przeprowadzonej ekspertyzy budowlanej oraz rekomendacji architekta miejskiego, podpisał umowę kupna nieruchomości - informuje magistrat” – dokładnie taką wiadomość przekazaliśmy Wam sześć lat temu, gdy magistrat dobił targu z bankiem. Z budżetu miasta na ten cel wydano 5,9 mln zł.

Urząd zapewniał: - Nakłady będą relatywnie nieduże

Co przekonało władze Gorzowa do zakupu? Przypomnijmy treść komunikatu z 2016 r.
"Najważniejszy dokument, określający stan obiektu potwierdza, iż jest on obecnie w bardzo dobrym stanie (…). Budynek niedawno został wyposażony w instalację oddymiania klatek schodowych zintegrowaną z systemem powiadamiania o pożarze i systemem samozamykających się drzwi przeciwpożarowych na każdej kondygnacji. Obiekt był poddany częściowej termomodernizacji i z tego punktu widzenia może być użytkowany bez dodatkowych nakładów w tym zakresie, jednakże ze względu na nowe wymagania obowiązujących przepisów w perspektywie powinien być docieplony.
Usytuowanie budynku, a w szczególności duża działka przynależna do niego pozwalają na adaptację części niskiej oraz zlokalizowanie rozbudowy na cele placówek kultury. Tego rodzaju zagospodarowanie działki będzie niezwykle korzystne z punktu widzenia uzupełnienia zabudowy w centrum i właściwego kształtowania tkanki urbanistycznej. Dodatkowym walorem byłaby możliwość aktywności obu placówek w oparciu o skwery przed dawnym Empikiem i od strony ulicy Jagiełły. Zaletą funkcjonowania części biurowej w pierwszej połowie dnia, a części kulturalnej po południu i wieczorem byłoby dodatkowe uaktywnienie centrum jako całości.

Nakłady na przystosowanie obiektu do bieżących potrzeb w części biurowej będą relatywnie nieduże.

Budynek w rękach miasta, stanie się ważnym elementem skupiającym aktywność mieszkańców oraz pobudzi czynniki centrotwórcze. Obiekt będzie generował aktywność od rana do wieczora. W tym zakresie słusznym rozwiązaniem wydaje się być wykorzystanie istniejącej przestrzeni, która daje duże możliwości adaptacji, na rzecz instytucji kultury (MCK, MOS). Środki na wspomniane instytucje kultury zostały ujęte w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym i uwzględniają dofinansowanie ze źródeł zewnętrznych. Inwestycja znacznie przyczyni się do poprawy funkcjonalności centrum miasta oraz jego otoczenia”.

Niektórzy ostrzegali przed kosztami

Przypomnijmy: przeciwko kupowaniu wieżowca protestowała część radnych. Wskazywali oni, że kwota zakupu to początek wydatków, a te mogą pójść w miliony i Przemysłówka będzie wielką "skarbonką".

I co się okazało? Modernizacja obu części Przemysłówki to koszt 30 mln zł (pięć razy tyle, co koszt zakupu!). Prace związane z wieżowcem to wydatek 7 mln zł, a z dolną częścią - 23 mln zł. Co ciekawe, pomimo wydania do tej pory potężnych pieniędzy na modernizację górnej części biurowca, cały czas nie jest on użytkowany, a jego remont cały czas trwa…

W naszej galerii znajdziecie zdjęcia Przemysłówki z różnych lat. Z czasów świetności, z lat zapomnienia i z czasów, gdy ruszyły w niej remonty. Oraz kilka widoków z samego wieżowca.

ZOBACZ TAKŻE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto