Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak przedostać się na drugą stronę ul. Piłsudskiego? Lepsze przejście na jezdni czy tunel?

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Przejście dla pieszych przy ul. Piłsudskiego ma już około ćwierć wieku. Zostało zbudowane w pobliżu SP13.
Przejście dla pieszych przy ul. Piłsudskiego ma już około ćwierć wieku. Zostało zbudowane w pobliżu SP13. Jarosław Miłkowski
Jedna z gorzowianek zaproponowała, by zamknąć przejście podziemne pod ulicą Piłsudskiego. Później pojawił się pomysł, by obok przejścia powstały też przejścia przez ulicę. Co na to miasto?

Ten pomysł ma sporą grupę zwolenników jak i przeciwników. W listopadzie jedna z aktywniejszych społecznie gorzowianek zaproponowała, by zamknąć przejście podziemne pod ul. Piłsudskiego. Powodów było kilka. Jeden to niedziałające od lat schody ruchome, drugi to estetyka tego miejsca a trzeci to z kolei względy praktyczne. Po opadach deszczu, a zwłaszcza śniegu, schody są bardzo śliskie. Poza tym zdaniem gorzowianki naziemne przejście dla pieszych jest bardziej dostępne od podziemnego.

Radna: Zróbmy przejścia naziemne!

Z petycją gorzowianki zgodziła się radna Marta Bejnar-Bejnarowicz, która w interpelacji do władz miasta poruszyła także sprawę podobnego przejścia pod ul. Górczyńską, gdzie problemy są identyczne. Radna zaproponowała, by przy obu przejściach podziemnych stworzyć przejścia naziemne. Poprosiła władze miasta o rozpatrzenie możliwości wykonania przejść podziemnych przy jednoczesnym pozostawieniu przejść podziemnych. Z przejść podziemnych mogły korzystać dzieci zmierzające do pobliskiej Szkoły Podstawowej nr 13. Z kolei przejścia naziemne służyłyby tym, którym z powodu problemów zdrowotnych ciężko jest korzystać z tunelu.

Co na te pomysły mówi miasto?
Sprawą przejść podziemnych ma się zająć miejska komisja bezpieczeństwa ruchu drogowego.
- Biorąc pod uwagę liczbę skrajnie różnych opinii mieszkańców w tej sprawie, miasto w pierwszej kolejności planuje zapoznać się ze stanowiskiem grona ekspertów, dlatego opinia komisji będzie kluczowa w kontekście dalszych działań – odpowiada radnej wiceprezydent Iwona Olek. Przy okazji zwraca ona uwagę, że pozostawienie czynnych przejść podziemnych znacznie utrudnia wykonanie bezpiecznego przejścia w poziomie jezdni, ponieważ zadaszenia przejść usytuowane są bardzo blisko krawędzi drogi i ewentualne dojście do przyszłego przejścia byłoby mocno przysłonięte.

Pod jezdnią jest bezpieczniej

- Nawet najlepiej skonfigurowana sygnalizacja świetlna z doświetlonym przejściem nie gwarantuje takiego poziomu bezpieczeństwa jak bezkolizyjne przejście podziemne. Ponadto pozostawienie przejść wiąże się z dużymi eksploatacji, co w przypadku budowy w ich sąsiedztwie przejść naziemnych, rodziłoby pytania o zasadność gospodarowania środkami publicznymi – mówi I. Olek.
Jak w przyszłości będzie wyglądać możliwość przedostania się na drugą stronę ul. Piłsudskiego w sąsiedztwie SP13 czy na drugą stronę ul. Górczyńskiej niedaleko Panoramy, nie jest jeszcze przesądzone.

Czytaj również:
Zapadła się „poduszka berlińska” w Gorzowie. Kiedy będzie naprawa?

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto