Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Taka karta to jak as w rękawie

Tomasz Rusek
Gorzów: to karta grzechu warta, bo pozwala rodzinom sporo zaoszczędzić
Gorzów: to karta grzechu warta, bo pozwala rodzinom sporo zaoszczędzić Tomasz Rusek
Kolejne firmy dają zniżki rodzinom. Karty uprawniające do upustów ma u nas już 4,5 tysiąca osób.

Czy Karta Dużej Rodziny jest przydatna? Zapytana przez nas Małgorzata Kurłowicz nie ma żadnych wątpliwości.
– Bardzo! Na co dzień i od święta. Przy szóstce dzieci naprawdę można odczuć oszczędności. Sporo zaoszczędziliśmy choćby przy wyprawkach szkolnych. Ostatnio byliśmy,
ze zniżką, na basenie – mówi nasza Czytelniczka, która ma szóstkę wspaniałych dzieci.

Złe dobrego początki
W Gorzowie jest około tysiąca rodzin z minimum trojgiem dzieci na utrzymaniu (co daje około 5 tys. uprawnionych do zniżek). Karta Dużej Rodziny jest właśnie dla nich. Na rabaty mogą liczyć od 2014 roku. Początkowo akcja rozwijała się w naszym mieście niemrawo: firm i instytucji, które dawały upusty, było jak na lekarstwo. Nic dziwnego, że zainteresowanie programem ze strony mieszkańców też nie powalało.

Teraz jest inaczej. Jak informuje Wioleta Szymczak z miejskiego wydziału spraw społecznych, kart wydano już 4,5 tysiąca. A firm, instytucji, zakładów i sklepów, które dają rodzinom upusty, jest już 70. Miasto właśnie dodało do listy kilka kolejnych, w tym np. salon Ratex przy ul. Młyńskiej 13/7. – Sprzedaję domowe tekstylia. Pomyślałem, że zniżki dla rodzin to po prostu dobry pomysł. Zapraszam. Do tej pory jeszcze nikogo z kartą u mnie nie było, ale dopiero dołączyłem do programu – mówił nam wczoraj właściciel salonu Sławomir Banasiak.

Stali klienci
Księgarnia Tak Czytam z ul. Sikorskiego 106 zniżki daje już dłuższy czas. Na drzwiach wejściowych widać dużą kartkę, która informuje o udziale księgarni w zniżkowym programie.
– Klientów z kartą mamy wielu. Niektórzy przychodzą tak często, że nawet jak zapomną karty, to wiemy, że ją mają – mówi Edyta Prochera, która kieruje księgarnią.
Cezary Siwek (daje zniżki w swojej restauracji i w sali zabaw przy ul. 9 Maja) tłumaczy, że wszedł w program „żeby było miło”. – Wiem, że im więcej dzieci, tym bardziej człowiek ogląda każdą złotówkę i czasami rezygnuje z rozrywek. Może te upusty będą sposobem na to, by czasem sobie jednak na wyjście czy zabawę pozwolić? – zastanawia się przedsiębiorca.

Teraz to konsumenci
Kolejny rozmówca (chce zachować anonimowość) wskazuje na jeszcze jedną motywację.
– Rodziny wielodzietne, dzięki programowi 500 plus, stały się klientami, konsumentami. Naprawdę mają pieniądze, a na pewno mają ich więcej niż kiedyś. Może dzięki zniżkom wydadzą je właśnie u mnie, a nie u konkurencji – mówi gorzowianin.

Urzędnicy zapowiadają, że lista partnerów będzie się powiększać. Nowe sklepy i firmy ciągle mogą się zgłaszać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto