Wolontariusze będą pomagać seniorom w najprostszych codziennych czynnościach, robić im zakupy, załatwiać sprawy urzędowe czy organizować czas wolny. Kiedyś załatwiali to życzliwi sąsiedzi, dalecy krewni czy harcerze, organizując różne akcje. Czasy się jednak zmieniły. Ludzie pracują od rana do wieczora, myśląc tylko o zapewnieniu bytu swojej rodzinie i często nie wiedzą kto mieszka za ścianą. W tym wyścigu niestety, nie nadążają za innymi ludzie starsi, którzy żyją często na granicy ubóstwa. Starzy, schorowani, samotni nie radzą sobie z rzeczywistością . Akcje związane ze świętami Bożego Narodzenia i Wielkanocy, gdy nagle rodzi się w nas potrzeba pomagania i dzielenia się, nie wystarczają. Potrzebna jest życzliwość na co dzień i patrzenie dalej niż na czubek naszego nosa. Zauważmy sąsiada zza ściany, którego nikt nie odwiedza, czy panią z piątego piętra, która chodzi o kulach i nie może dźwigać zakupów. Same projekty różnych fundacji problemu nie załatwią, potrzebna jest zwykła ludzka dobroć. Każdy z nas kiedyś będzie tej dobroci potrzebował. Młodość tak szybko przemija, a potem wszyscy czekać będziemy na życzliwe gesty innych.
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?