Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Urzędnicy marszałka uznali, że tereny inwestycyjne przy Mironickiej to... ziemia rolna

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Na działce przy Mironickiej miasto chce ulokować solidnego inwestora, który miałby zmienić rynek pracy w Gorzowie i podnieść go na znacznie wyższy poziom.
Na działce przy Mironickiej miasto chce ulokować solidnego inwestora, który miałby zmienić rynek pracy w Gorzowie i podnieść go na znacznie wyższy poziom. Tomasz Rusek
Gorzowscy radni zebrali się w środę 21 lutego na nadzwyczajnej sesji rady miasta. Powód? Zapisy w przygotowywanym przez urzędników marszałka audycie krajobrazowym. W projekcie dokumentu zapisani oni, że tereny, na które Gorzów szuka inwestora… mają być rolnicze.

Zacznijmy od tego, co to jest audyt krajobrazowy. Najkrócej mówiąc, służy on ochronie krajobrazu. Identyfikuje bowiem miejsca, które są cenne lub mogą być cenne z punktu widzenia walorów krajobrazowych i kulturowych. Taki audyt sporządzany jest dla każdego województwa. Urzędnicy marszałka przygotowują go właśnie dla naszego regionu.

Mironicka do wykorzystania rolniczego?

Projekt audytu 23 stycznia wpłynął do urzędu miasta. W gorzowskim magistracie zaczęto go czytać. I okazało się, że są w nim fragmenty, z którymi Gorzów się nie zgadza.

- Pojawiły się w nim zapisy, które mogłyby utrudnić albo nawet uniemożliwić rozwój miasta. Zwłaszcza, jeśli chodzi o tereny przy ul. Mironickiej. We wszystkich dokumentach planistycznych i strategicznych te tereny są wskazane jako kolejne gospodarcze płuco miasta. W projekcie audytu krajobrazowego te tereny zostały określone jako tereny do wykorzystania rolniczego z zakazem jakiejkolwiek zabudowy i brakiem możliwości zmiany zagospodarowania terenu. Uznaliśmy, że dla rozwoju miasta musimy zgłosić uwagi do projektu audytu krajobrazu – mówi nam wiceprezydent Jacek Szymankiewicz.

Gdyby gorzowscy urzędnicy tego nie wyłapali, przekreślałoby to inwestycje na terenie przy ul. Mironickiej. A chodzi o teren 250 hektarów, który nazywany jest „złotym pociągiem”. Jeśli bowiem ulokuje się na nim gigantyczny inwestor, to miasto z samego tylko podatku będzie otrzymywało majątek.

- W projekcie audytu jest duży obszar, który jest wyłączony z zabudowy i jest do utrzymania rolniczego. Obejmuje on wieś Marwice, Mironice. O ile jest to uzasadnione dla terenów, które są wobec wsi, o tyle nie ma uzasadnienia to wobec terenów, które są w granicach miasta – mówi wiceprezydent Szymankiewicz.

Sesja trwała z cztery minuty

Ponieważ na wniesienie uwag jest 30 dni od otrzymania projektu, władze Gorzowa musiały więc wnieść o zwołanie nadzwyczajnej sesji rady miasta. W przyjętej jednogłośnie przez radnych uchwale wskazano, że zapis przygotowany przez urzędników marszałka jest niezgodny z dokumentami przyjętymi wcześniej przez Gorzów. To, że przy Mironickiej ma być miejsce pod inwestycje, jest choćby w miejskim studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego

Gorzowski magistrat nie zakłada złej woli w działaniu urzędników marszałka.
- Gdyby jednak nasze uwagi nie zostały uwzględnione, możemy wnieść o zaskarżenie tej uchwały do nadzoru wojewody, ewentualnie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego – mówi wiceprezydent. Zakłada, że uwagi Gorzowa zostaną przyjęte. - Liczymy, że nie będzie powodów do niepokoju – mówi.

Na tereny przy ul. Mironickiej miasto szuka inwestora już od kilku lat. Dlaczego więc do tej pory nie powstał na nich żaden zakład?
- Zależy nam na solidnym inwestorze, nie chcemy się rozmieniać na drobne – mówił nam niedawno prezydent Jacek Wójcicki, tłumacząc, że miasto nie chce, by na tych terenach powstały kolejne magazyny.
By teren był jeszcze bardziej atrakcyjny, miasto szykuje się do jego uzbrojenia. Za rządów PiS dostało na to 250 mln zł z Polskiego Ładu.

Czytaj również:
Będzie miał 136 metrów i cztery profilowane zakręty. Taki ma być pumptrack w parku 750-lecia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto