Podwyżek cen biletów nie będzie! A czy wciąż będą ulgi na autobus i tramwaj?

Stało się to, o czym w poniedziałek 20 czerwca, jako pierwsi, pisaliśmy w tekście: Podwyżek cen biletów na autobus i tramwaj nie będzie? Nie tylko radni są przeciw. Po tym, gdy większość radnych opowiedziała się przeciwko podwyżkom cen biletów, prezydent miasta Jacek Wójcicki zdecydował, by projekt uchwały zwiększającej maksymalne ceny biletów zdjąć z porządku obrad.

Władze miasta chciały podnieść ceny biletów na autobusy i tramwaje, bo w związku z inflacją brakuje pieniędzy, by Miejski Zakład Komunikacji mógł realizować kursy w dotychczasowym - i tak już od lutego pomniejszonym - wymiarze.

Pierwotnie zakładano, że koszty komunikacji w tym roku będą wynosić 57 mln zł, ale ta kwota okazuje się być za mała i potrzeba dodatkowych 4 mln zł. Połowę z tej brakującej kwoty miało wyłożyć miasto, a druga połowa miała pochodzić z podwyżek biletów. Cena biletu jednorazowego 45-minutowego miała wzrosnąć z dzisiejszych 3 zł do 4 zł. Wyższa miała być też cena przejazdówki miesięcznej - 120 zł zamiast dzisiejszych 92 zł.

Projekt podwyżki znalazł się w pierwotnym porządku obrad sesji rady miasta zaplanowanej na środę 22 czerwca. W poniedziałek było już jednak wiadomo, że nie ma szans, aby radni ją poparli. Trzy kluby radnych: Kocham Gorzów, PiS i PO, w których łącznie jest 15 z 25 radnych - zapowiedziały bowiem, że zagłosują przeciw podwyżkom.

- Ponieważ nie było zgody radnych - radni niemal wszystkich klubów mówili, że to jest nieakceptowalne, bo dziś mieszkańcy są obarczani wszelkimi podwyżkami - to ten projekt wycofaliśmy - mówił nam przed środową sesją prezydent Jacek Wójcicki. - Temat rekompensaty, którą musimy MZK zapłacić w związku z radykalnym wzrostem paliwa, jest jednak nadal aktualny, więc my musimy tę stratę pokryć, bo samochody nie jeżdżą na wodę. Trzeba będzie zrezygnować z kolejnej inwestycji. Na razie nie możemy określić, z jakiej - mówił Jacek Wójcicki. Dodawał, że planowana podwyżka „to nie jest widzimisię, to realne spojrzenie na budżet”.

Z perspektywy pasażera rezygnacja podwyżki nie jest jedyną dobrą informacją. Są też dwie inne:
- Tematu podwyżek cen biletów w najbliższym czasie nie będzie - mówi o jednej z nich prezydent. A druga?
W czwartek 30 czerwca mijałby termin rozporządzenia prezydenta w sprawie 10-procentowych ulg na bilety okresowe kupowane przez aplikacje mobilne.
- Czy ulgi zostaną zachowane? - GL zapytała prezydenta Gorzowa.
- Promocja na bilety kupione przez aplikację nadal będzie. Nie rezygnujemy z żadnych ulg i przywilejów dla mieszkańców - odpowiedział Jacek Wójcicki.
Wydanie kolejnego rozporządzenia prezydenta dotyczącego rabatów na bilety oznacza, że za przejazdówkę miesięczną, której papierowa wersja kosztuje 92 zł, będzie można zapłacić przez aplikację 82,80 zł.
Popularność tej formy biletu stale rośnie. Prawie dwa lata temu korzystało z niej mniej niż 5 proc. pasażerów. Teraz już co najmniej co czwarty z nich.

Czytaj również:
Gorzów. Podwyżka cen biletów. Oto szczegóły cen i rabatów